Z cyklu kolejny akt prawny, do zapoznania się przez ABIego:
ustawa o ochronie baz danych z dnia 27 lipca 2001r. (Dz. U. 2001 nr 128 poz. 1402). Link
Tekst jednolity: link
Swoja drogą bardzo się zadziwłem, że jest taka ustawa :)
Ustawa nie jest długa - jedynie 17 artykułów.
O co chodzi?
Otóż art. 2 ust. 1 definiuje nam bazę danych jako taką, czyli że jest to zbiór danych lub jakichkolwiek innych materiałów i elementów zgromadzonych według określonej systematyki lub metody, indywidualnie dostępnych w jakikolwiek sposób, w tym środkami elektronicznymi, wymagający istotnego, co do jakości lub ilości, nakładu inwestycyjnego w celu sporządzenia, weryfikacji lub prezentacji jego zawartości.
Jednocześnie art. 4 mówi, że ochrona przyznana bazom danych nie obejmuje programów komputerowych użytych do sporządzenia baz danych lub korzystania z nich.
Więc co tak na prawdę chroni ustawa?
Ustawa wzięła pod ochronę osoby, które zajmują się zbieraniem i przetwarzaniem danych, głównie pod postacią spisów, wykazów, analiz.
Artykuły z którymi (według mnie) dobrze jest się zapoznać:
http://www.serwisprawniczy.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=461
http://www.uwm.edu.pl/unesco/ELEARNING/MATERIALY/fordonski/ochrona_bazdanych.doc
http://archiwum.gazeta-it.pl/2,10,706,index.html
Życzę miłego czytania :)
sobota, 19 lipca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz