wtorek, 10 czerwca 2008

Szkolenie w Omni Modo

No i po 3 dniowych wakacjach w Warszawie :)
Nie znoszę tego miasta (czemu tam jest zawsze i wszędzie tak daleko).
Ale do rzeczy.
Szkolenie w Harendzie, blisko starowki, blisko centrum, dość blisko metra - ważne i przydatne. Zdażyło mi się kiedyś uczestniczyć w szkoleniu zorganizowanym na koszmarnym zadupiu Warszawy. Tu duży plus. ;)
Sam hotel spokojny, sala z klimatyzacją, kawa, troszke padle ciasteczka i smaczny lunch (no znaczy się obiad) ;) Duży plus. :)
A teraz merytryka:
Dzień pierwszy - prowadzący Tomasz Osiej. Były pracownik GIODO, obecnie konsultant. Glowa pełna praktycznych informacji z zakresu ochrony danych od strony prawnej. A tych właśnie zagadnień dotyczyły zajęcia w tym dniu. Na prawde duży plus za wiedzę i sposób prowadzenia zajęć (nie zasnąłem). Nie będę dalej się rozpływał, ale człowiek wart spotkania.
Dzień drugi - prowadzący Andrzej Ryrz. Były pracownik GIODO, obecnie praownik NBP w departamencie zajmującym się ochroną danych (a maja co chronić). Trochę brakowało mi spotkania z prawdziwym informatykiem (administratorem, zabezpieczeniowcem). Nie dało się ukryć, że p. Andrzej jest prawnikiem, a liczyłem na dzień bardziej techniczny. Ale nie ma tego złego... Spro informacji z zakresu kontroli, zabezpieczeń i dokumentów.
Podsumowując - szkolenie warte wydanych pieniędzy (a to byly moje własne i prywatne - żonie z portfela wyjęte). Dobry kontakt z dobrą firma. Polecam

Strona na dzisiaj:
Omni Modo

Brak komentarzy: